„Niech pokarm będzie Twoim lekarstwem” - Hipokrates

niedziela, 26 grudnia 2010

Niebezpieczne działanie sztucznych barwników!

Barwniki są powszechnie stosowane w przemyśle spożywczym mają na celu wydobycie koloru bądź całkowite zabarwienie. Naturalne substancje barwiące jak kurkuma lub sok z buraków dawno poszły w niepamięć. Po II wojnie światowej stało się bardziej popularne stosowanie środków chemicznych, jest to tańszy zamiennik, który skutkuje tym samym efektem kolorystycznym - ale ma też jeszcze kilka innych efektów - te zaś można zaobserwować na ludzkim organizmie.
Ciągła konsumpcja tych toksycznych barwników :
zwiększa ryzyko zachorowania na raka - niebieski barwnik (1) jest często stosowany by zabarwić lody, ciastka, cukierki i wypieki cukiernicze. Jest powszechnie uznany za nieszkodliwy lecz kilkuletnie badania wykazały, że był bezpośrednim czynnikiem, który przyczynił się do zachorowań na nowotwory wśród myszy.
Inne badanie zaś wskazało, że barwnik niebieski (II) powodował raka mózgu wśród grupy testowej białych myszy.
powoduje nadpobudliwość - barwnik czerwony (40) znajduje swoje zastosowanie wśród przekąsek tj. chipsy i krakersy. Wpływa on na schorzenia nadpobudliwości wśród dzieci. Symptomy jakie są zauważalne po spożyciu tego barwnika u dzieci wrażliwych na niego to: niemożność skupienia uwagi, irytacja i agresja.
Kilka badań wskazało, że jest zależność między tym barwnikiem, a występowaniem ADHD u dzieci.
wywołuje choroby nerek - barwnik żółty (6) - śmiało stosowany w produkcji parówek, kiełbas, galaretek i wypieków cukierniczych powoduje zaburzenia pracy nerek i sprzyja rozwojowi chorób. Badania wykazały, że zawiera również niewielka ilość substancji karcynogennych (rakotwórczych).
sprzyja niepłodności - barwnik niebieski (1) & (2) wg. licznych badań wpływa na rosnący problem bezpłodności wśród mężczyzn
osłabia system immunologiczny - badania prowadzone na Uniwersytecie Kalifornijskim wykazały, że spożycie żywności sztucznie barwionej powoduje mniejszą zdolność organizmu do walki z wirusami i infekcjami wywołanymi przez nie.
Uważniejszy wybór produktów spożywczych pozwoli Wam ochronić siebie i tych, których kochacie przed szkodliwymi skutkami sztucznych barwników.
Take care!
Luv,
A.

piątek, 24 grudnia 2010

 W ten wyjątkowy dzień życzę Wam prawdziwego zdrowia, takiego które będzie Wam pozwalało spełniać swoje najskrytsze marzenia i cieszyć się w pełni z każdej mijającej minuty. Pogody ducha nawet w najbardziej mroźne i deszczowe dni, samych sukcesów w życiu i ludzi, z którymi można się nimi dzielić. Aby Święta były czasem radosnego spokoju, a Wigilia gościła w Waszym sercu każdego dnia napełniając Was życzliwością, dobrocią i współczuciem.
Luv,
A.

środa, 22 grudnia 2010

Dlaczego tak trudno okazywać nam swoje prawdziwe uczucia?

Trudno okazać swoje prawdziwe uczucia i być sobą, ponieważ przez tysiące lat ludziom mówiono, by tłumili uczucia. To stało się elementem zbiorowej nieświadomości.
Przez tysiące lat uczono nas byśmy nie byli sobą. Bądź Jezusem, bądź Buddą, bądź Kryszną - ale nigdy nie bądź sobą. W ciągu wieków uczono tego kolejne pokolenia z wielką konsekwencją, aż wreszcie to przekonanie weszło ludziom w krew i przeniknęło aż do szpiku kości.
Potępiali Was wszyscy kapłani, twierdząc że narodziliście się w grzechu. Wasza jedyna nadzieja wiąże się z tym, że zbawi Was Jezus. Jesteście zagubieni. Możecie się tylko modlić do Jezusa, do Kryszny, by Was zbawili. Sami w sobie jesteście pozbawieni wszelkiej wartości, jesteście pyłem i niczym więcej. Zostaliście zredukowani. Jesteście źli.
Oto dlaczego ludzie mają trudności z okazywaniem uczuć, boja się tego robić.
Boją się okazywać. Nauczono ich hipokryzji.
Hipokryzja popłaca. Uczciwość staje się elementem polityki ponieważ również popłaca. A jeżeli nie popłaca?
Wówczas najlepszym elementem polityki staje się nieuczciwość.
Religia stała się także rodzajem niezłej polityki. Jest rodzajem polisy ubezpieczeniowej, która zakładasz, by osiągnąć inny świat. Przygotowujesz się do wkroczenia w inny świat, będąc cnotliwym, chodząc do kościoła, dając jałmużnę. W ten sposób otwierasz swój rachunek bankowy w raju. Kiedy tam trafisz zostaniesz przyjęty z wielką radością. Aniołowie zakrzykną: "Alleluja!". Będą tańczyć i grać na harfach. Wielkość Twego konta w niebie będzie zależna od tego, jak wiele dobrych uczynków zrobiłeś tu - na Ziemi. Religia stała się również rodzajem interesu. Twoja wewnętrzna rzeczywistość uległa stłumieniu.
Ludzie, którzy stłumili swoje uczucia, są niezwykle szanowani. Nazywa się ich świętymi. Tak naprawdę są oni rozszczepieni. Powinno się ich leczyć!Potrzebuja terapii, a tymczasem otaczasz ich czcią!
Zaakceptuj swoje uczucia! Nie ma w nich nic złego. Nie ma też nic złego w Tobie!
Na przykład nauczono Cię, że nigdy nie powinieneś być zły. Myślisz, że osoba, która nigdy nie wpada w gniew, musi być pełna miłości. Mylisz się. Osoba, która nigdy nie staje się zła, nie potrafi też kochać. Te uczucia sobie towarzyszą. Osoba, która naprawdę kocha będzie się czasami naprawdę gniewać. Jednak jej gniew jest piękny - rodzi się bowiem z miłości!
Poczujesz nawet wdzięczność, że ta osoba stała się zagniewana. Czy to zauważyłeś?
Kochasz kogoś i robisz coś co wywołuje złość tej osoby. Ona jest otwarta i wyraża to szczerze - złości się autentycznie. Ta osoba kocha Cię tak bardzo, że stać ją na gniew. Kiedy nie chcesz przekazać drugiej osobie energii gniewu, pozostajesz grzeczny. Kiedy nie chcesz dać niczego, nie chcesz też podjąć ryzyka. Pokrywasz wszystko uśmiechem.
Powinieneś wyrażać wszystko, co przynosi Ci życie: radość, łzy, wzloty i upadki.
Potrzebujemy nie represji czy destrukcji, lecz uczenia się w jaki sposób możemy wprowadzić harmonię w energiach wewnętrznych. Powinieneś stać się jak orkiestra. Jeżeli nie umiesz grać na instrumencie, hałasujesz, drażnisz swoich sąsiadów. Jeśli jednak opanujesz tę umiejętność, będziesz wykonywał piękną muzykę, muzykę niebiańską.
Życie przypomina wielki instrument. Musisz nauczyć się na nim grać...
Niczego nie należy odcinać, niszczyć tłumić czy odrzucać.
Wszystko co niesie życie kryje w sobie piękno. Jeżeli nie potrafisz posługiwać się tym bogactwem, oznacza to, że nie stałeś się jeszcze artystą. Zwykle traktujemy życie jako gotowy produkt. Popełniamy błąd!Otrzymujemy tylko pewien surowiec, określony życiowy potencjał - musimy nauczyć się w jaki sposób go wykorzystywać.
Twoje ciało zawiera duszę, materia zawiera umysł. Ten świat zawiera w sobie raj, w kurzu zawarta jest świętość. Musisz to odkryć - musisz zaakceptować siebie i czerpać radość z bycia sobą.
Nie musisz być Jezusem, nie musisz być Buddą.
Musisz być po prostu sobą!
Życie nie potrzebuje kopii. Życie kocha Twoją wyjątkowość...*

*tekst powstał w oparciu o nauki i twórczość Bhagwan'a Shree Rajneesh'a


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.

Wisława Szymborska
Bądźcie sobą i bądźcie szczęśliwi, że macie potencjał bycia tym,kim tylko zechcecie się stać.
Luv,
A.

wtorek, 21 grudnia 2010

Jak kontrolować porcję zjadanych pokarmów?


    Jednym z głównych czynników decydujących o utrzymaniu naszej masy ciała bądź jej straceniu jest kontrola porcji.
Średnio jemy 3x więcej niż jest to wskazane jeśli chodzi o dania główne, a nasze przekąski są 2x większe niż powinny.
Nasze talerze rosną z roku na rok. Jedzenie dla niektórych ludzi staje się narkotykiem, stają się od niego zależni i łakną go coraz więcej.
Porcją nazywamy ilość jedzenia, która zdecydujemy się skonsumować naraz.

Oto kilka przydatnych rad jak skutecznie radzić sobie z kontrolowaniem porcji jedzenia:

1). Jedz wysoką jakość -  nie ilość!
Unikaj fast food’ów na rzecz pokarmów bogatych w błonnik takich jak świeże owoce, warzywa, płatki pełnoziarniste, makarony i ryże. Dzięki tym obfitującym w błonnik produktom dłużej będziesz czuć się pełny i usatysfakcjonowany z posiłku.
Fast food pozbawiony jest wartości odżywczych – tym samym Twój organizm łaknie go znacznie większe ilości bo w dalszym ciągu odczuwa niedobór niezbędnych mu do pracy elementów pokarmowych.
Zamień słodkie napoje na wodę mineralną, jeśli nudzi Cię smak zwykłej wody możesz dodać do niej sok ze świeżo wyciśniętej cytryny, pomarańczy, imbir bądź miętę.
Nie podjadaj słonych przekąsek jak chipsy, krakersy, paluszki - zamień je na zdrowe orzechy, bakalie bądź suszone owoce jak jabłka, śliwki czy banany.

2). Nie zjadaj wszystkiego z talerza!
Niektórzy ludzie zjedzą wszystko co zostanie im podane, bez względu na to ile jedzenia się przed nimi znajdzie. To zły nawyk jeśli zależy nam na utrzymaniu prawidłowej masy ciała i zdrowiu.

3). Używaj mniejszych talerzy!
Psychologowie uważają, iż im większy nasz talerz – tym więcej jedzenia się na nim znajdzie. Tak samo sytuacja się ma do misek i szklanek. Używanie mniejszych naczyń sprawia, że jemy mniej. Natomiast użycie mniejszych łyżeczek przyczynia się do tego, że jemy wolniej – a co za tym idzie pokarm jest lepiej przeżuty i szybciej trafia do naszego mózgu informacja o tym, że jesteśmy syci.

4). Skup się na jedzeniu!
Nie zajmuj się wszystkim dookoła podczas jedzenia posiłku. Oglądanie w tym czasie telewizji lub pracowanie przy komputerze sprawia, że często się przejadamy.

5). Jedz regularnie!
Jedzenie regularnych posiłków w ciągu dnia ( najlepiej ok.5 – 3 głównych i 2 przekąsek) sprawia, że nasz metabolizm pracuje na najwyższych obrotach. Jeśli czekasz na posiłek do momentu gdy stajesz się baaaaaaaaaardzo głodny – zwiększają się szansę na to, że zwiększysz porcję pokarmu i zjesz dużo więcej.

6). Pij wodę!
Woda nawadnia nasz organizm i sprawia, że czujemy się syci. Badania wykazały, że niedobór pierwiastków śladowych znajdujących się w wodzie może dawać takie same symptomy jak głód pokarmowy. Zanim więc sięgniesz po kolejnego snickers’a – napij się wody…i jedziesz dalej!;)

7). Nie jedz bezpośrednio z opakowań!
Nie konsumuj jedzenia z dużych opakowań – szczególnie jeśli chodzi o przekąski.
Porcję, którą masz zamiar zjeść przełóż do osobnego naczynia, resztę zaś odłóż na półkę. Dzięki temu będziesz dokładnie wiedział ile zjadłeś.

8). Dziel się jedzeniem, traktuj je jako przyjemność (nie rekompensatę braku jej w innej sferze!) a nie obowiązek!
"Śniadanie zjedz sam. Obiadem się podziel. Kolację oddaj(ale tylko jeśli jest ona na krócej niż 3h przed snem ;))."

Miłego dnia,
Luv,
 A.

sobota, 18 grudnia 2010

Jak zadbać o swoje ciało zimą?

   Choć gościmy ją co roku zima staje się prawdziwym wyzwaniem gdy chcemy utrzymać naszą skórę i ciało w dobrej kondycji. Podstawowym zimowym zabiegiem tuż obok nawilżania jest złuszczanie! Gdy ciało pokrywa zbędny naskórek nawet najlepszej jakości nawilżające balsamy, masła i kremy nie są w stanie do końca spełnić swojego zadania. Przynajmniej raz w tygodniu powinniśmy złuszczać martwy naskórek za pomocą peelingów bądź scrub'ów. Szczególnie polecanym składnikiem balsamów na zimę jest masło Shea i masło kakaowe dzięki nim woda zostaje zatrzymana w warstwach skórnych, a co za tym idzie nie będziemy mieć problemów z suchą łuszczącą się skórą. Równie pomocna okazuje się legendarna kąpiel w mleku - proteiny w nim zawarte chronią naszą skórę przed wysuszeniem pozostawiając ją niewiarygodnie gładką i odżywioną.
Na noc wspaniałe rezultaty przynosi masaż ciała olejkiem migdałowym bądź kokosowym, oprócz cudownego zapachu jaki pozostawiają na skórze zawierają również naturalną witaminę E - która jest antyoksydantem, co oznacza, że przeciwdziała starzeniu się skóry oraz odżywia jej głębokie warstwy.
Najbardziej wrażliwe na zimno i wiatr są nasze usta gdyż na ich powierzchni nie ma żadnych gruczołów, które by je natłuszczały, a skóra jest w tym miejscu bardzo cienka. Nie wolno oblizywać ust (!) - dlatego powinniśmy zawsze mieć ze sobą dobrej jakości balsam do ust bądź szminkę. Domowym naturalnym sposobem ich odżywienia jest miód, który natychmiast łagodzi podrażnienia i pęknięcia.
Oczywiście by skóra była odżywiona nie wystarczy zewnętrzna pielęgnacja. W czasie zimy powinniśmy zjadać duże ilości orzechów, migdałów i avocado ze względu na obfitość w nienasycone kwasy tłuszczowe niezbędne dla zdrowia naszej skóry. Korzystając z faktu, iż każdy z nas podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych marzy o tym by się ogrzać możemy z przyjemnością oddać się rytuałom picia herbat, których wybór jest ogromny. Szczególnie polecane herbaty zimowe powinny w składzie mieć głownie imbir i cytrynę - co daje naturalną wewnętrzną ochronę organizmu przed wirusami. Dla mieszkańców Krakowa i zakupoholików online polecam stronę:
   http://eherbata.pl/
- na której możecie zamawiać herbaty o jakich nie mieliście dotąd pojęcia! Warto odwiedzić to miejsce ze względu na klimat tam panujący i obsługę dzięki, której będziecie mogli spróbować każdej nawet najbardziej egzotycznie brzmiącej jej odmiany.
Trzymajcie się ciepło!
Luv,
A.